Efektima - mus do ciała oraz peeling - sól i olej awokado, cukier i olej czarnuszki

Dziś chciałam Wam pokazać nowości z Efektima. 

Zacznę od peelingów w saszetkach, każda ma po 30 ml pojemności. Mam dwie wersje czyli sól i olej awokado oraz cukier i olej czarnuszki. Niestety nie umiem się zdecydować, który byłby najlepszy. Oba pachną przecudownie - peelingują bardzo dobrze - nie są to rysujące drobinki tylko takie raczej grubsze zatopione w gęstym kremie, a raczej maśle. Czasem też peelinguję sobie dłonie i ten ich zapach świeżości towarzyszy mi przez cały dzień.

 To jedne z lepszych peelingów, jakie używałam w ostatnim czasie - zapach i konsystencja oraz zdzieranie jest dla mnie rewelacyjne. Wiem, że są jeszcze inne wersje zapachowe i na pewno je kupię.

Ostatni produkt to mus do ciała - jak widzicie moja wersja to limonka oraz wyciąg z awokado. Przyznam, że pozazdrościłam koleżankom blogerkom musów do ciała. Sama nigdy nie miałam żadnego.

Już sam kolor pistacjowy obiecuje nam świetny zapach i coś ciekawego, innego. Puszysta konsyetencja jak ubita śmietana rozprowadza się genialnie po skórze. Zapach bardzo świeży, idealny po całym dniu. Bardzo spodobał mi się ten cudak i chętnie po niego sięgam. Trochę żałuję, że wcześniej nie sięgałam po taką formę produktu bo to czysta przyjemność. Opakowanie zabezpieczone sreberkiem więc mamy pewność, że kupujemy produkt świeży. 

Jak najbardziej lubię te serię. A Wy znacie ?