4 lift skin Oceanic - korygujący krem pod oczy

Dawno nie pisałam o kremie pod oczy. Kiedyś trudno mi było po niego sięgać, po prostu lenistwo robiło swoje, jednak z wiekiem wyrobiłam sobie nawyk aplikowania codziennie właśnie kremu pod oczy.

OPIS: Krem zmniejsza opuchnięcia oraz cienie pod oczami. Formuła z kompleksem minerałów i aminokwasów wpływa na poprawę nawilżenia i jędrności skóry, a lekka konsystencja sprawia, że krem doskonale się wchłania, nie pozostawiając na skórze uczucia lepkości.

DZIAŁANIE SKŁADNIKÓW AKTYWNYCH:
• Witamina B3 wpływa na zmniejszenie widoczności zmarszczek i drobnych linii wokół oczu oraz rozjaśnia skórę.
• Złoto koloidalne i peptyd nowej generacji aktywują syntezę kolagenu w skórze, nadając skórze gładkość, elastyczność i młody wygląd.
• Masła i oleje roślinne oraz witamina E dogłębnie odżywiają, nawilżają i chronią skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych, a także łagodzą podrażnienia.

Rezultat: Gładsza i bardziej sprężysta skóra, rozjaśnione spojrzenie pełne blasku.

MOJA OPINIA: Krem na pewno nie jest lekkim znikającym żelem, ale też nie jest tłusty i ciężki. Powiedziałabym, że jest dobrze wypośrodkowany - konsystencja przyjemna i lekka kremowa o białym zabarwieniu. Przez jakiś czas pozostawia na skórze biały film, który po chwili się wchłania. Lubię go aplikować bo od razu czuję ulgę w okolicy oczu - jak wiecie ja nakładam krem tylko pod oczy - nie na powieki ruchome. Dodam też istotną rzecz - nie posiadam worków pod oczami. Mam natomiast tak zwane podkowy, które są raz mniej raz więcej zasinione. Najbardziej jednak zależy mi na dobrym nawilżeniu tej skóry. 

Produkt ten ma w sobie coś treściwego, bogatego co sprawia, że dobrze odżywia skórę. Na pewno nie można mu zarzucić, że znika i śladu po nim nie ma - skóra staje się bardziej miękka i nawilżona. Bardzo podoba mi się też opakowanie z mini pompką. Aplikuje ona idealną ilość produktu - dokładnie taką jaką sobie odmierzymy. Dzięki temu też możemy wydajniej go stosować. 

Co istotne krem nie podrażnia moich wrażliwych oczu - nie powoduje łzawienia czy innych tego typu efektów. Na pewno nie jest to najlepszy mój krem pod oczy bo znam lepsze ale też droższe. Też nie oszukujmy się, ale wydać kilkaset złotych na kosmetyk to nie jest coś o czym marzę. Z tej półki cenowej myślę, że jest bardzo dobry, nie mam mu nic do zarzucenia. Kiedyś lubiłam typowo żelowe kremy pod oczy, teraz lubię te bardziej gęste, ten jest taki po środku. Przyzwoite działanie sprawia, że używam go z przyjemnością zarówno rano jak i wieczorem. Patrząc na jego właściwości oraz wydajność myślę, że to bardzo dobry produkt w tej kategorii cenowej. 

Znacie go ?