Dziś chciałam Wam napisać o kilku produktach Yves Rocher.
OPIS:
Szampon przywracający blask z wyciągiem z nagietka
Zawarte w kosmetyku fruktany agawy to nic innego jak cukry gromadzone przez ten sukulent w liściach w ciągu kilkunastu lat. Badania in vitro wskazują, że fruktany poprawiają mikrokrążenie skóry głowy – tym samym ułatwiają absorbcję składników odżywczych przez korzeń włosa. Specjaliści z Yves Rocher pozyskują agawę z ekologicznych plantacji w Meksyku.
Kolejny składnik szamponu, czyli ocet malinowy, to kosmetyk znany już w czasach antycznych. Podczas spłukiwania włosów neutralizuje szkodliwe działanie kamienia wapiennego. W ten sposób przeciwdziała matowieniu włosów.
Prawdziwym dobrodziejstwem szamponu Brillance Shine jest jednak wyciąg z nagietka, który skutecznie wygładza włókno włosów. Test instrumentalny wykazał, że to działanie przywraca włosom dawny połysk. Nagietek jest też bogatym źródłem flawonoidów, które chronią przed wolnymi rodnikami. Zawiera również witaminę C oraz cenne minerały: magnez i mangan. Yves Rocher uprawia tę roślinę w sposób ekologiczny, na malowniczych plantacjach w La Gacilly we Francji już od 1979 roku.
Odżywka przywracająca blask z wyciągiem z nagietka 200 ml
Twojej fryzurze brakuje zdrowego blasku? Dzieje się tak, gdy powierzchnia włókna włosowego jest nierówna, przez co nie odbija światła. Przyczyną tego stanu może być na przykład mała ilość składników odżywczych pobieranych przez cebulki włosa lub mycie głowy zbyt twardą wodą. Rozwiązaniem problemu matowych włosów jest zastosowanie naturalnych produktów pielęgnacyjnych o właściwościach wygładzających. Postaw więc na Odżywkę przywracającą blask z wyciągiem z nagietka!
Odżywka do włosów Yves Rocher skutecznie wygładza włókno włosa, dzięki czemu lepiej odbija światło. Co ważne, nie jest to chwilowy efekt – przy regularnym stosowaniu produktu Twoje włosy pozostaną lśniące przez długi czas. Jak dokładnie działa kosmetyk? Składniki aktywne odżywki wzmacniają strukturę włosów. Co ważne, działa ona na całej długości kosmyków – od nasady aż po końce. Dzięki oddziaływaniu na skórę głowy problem matowych włosów jest rozwiązywany u podstaw.
Płukanka octowa z malin
Powrót do tradycyjnych metod pielęgnacji – płukanka octowa wydobywa naturalny połysk włosów, które lśnią nowym pięknem.
Apetyczny owocowy zapach sprawia, że stosowanie płukanki staje się czystą przyjemnością
Tradycyjnie używany ze względu na swoją kwasowość, ekologiczny ocet winny z malin znany jest ze swych właściwości wygładzających i usuwających kamień osadzony na włosach. Te właściwości wpływają na przywrócenie włosom blasku.
MOJA OPINIA: Serię zaczęłam używać ponieważ po systematycznym rozjaśnianiu zależało mi na tym, aby włosy zaczęły błyszczeć. Sami wiecie jak ciężko uzyskać taki efekt na blond czuprynie. Jednak warto próbować, bo są produkty, które działają profesjonalnie i nie zawodzą.
Szampon jest przeźroczysty bez perłowej poświaty, pięknie orzeźwiająco pachnie to jeden z moich ulubionych zapachów. Konsystencja powiedziałabym, że jest typowo żelowa. Bardzo dobrze myje włosy przede wszystkim oczyszcza i odświeża jednocześnie nie podrażnia skóry głowy. Jak wiecie to dla mnie priorytet. Moje włosy bywają mocno zabrudzone od olejowania, tutaj też produkt sprawdza się świetnie. Od wielu lat stawiam na szampony, które dobrze oczyszczą moje włosy bo często kładę na skórę głowy różne leki i to też jest dla mnie istotne żeby wszystko domyć. Składnikiem szamponu jest też ocet więc połysk włosów mamy zapewniony już po umyciu. Warto jednak zastosować także inne produkty z serii żeby zwiększyć efekt końcowy. Czy lubicie jak włosy błyszczą a jednocześnie nie są tłuste i przeciążone ? Ja bardzo dlatego zwykle po szamponie przechodzę do aplikacji odżywki.
Ma ona bajeczny zapach - coś pięknego warto choćby powąchać. Jestem pewna, że wiele z Was często wchodzi do sklepu i czuje się przytłoczona nadmiarem produktów. Jeśli nie wiecie na co się zdecydować polecam na początek zapoznać się właśnie z odżywką przywracającą blask. Konsystencja produktu jest gęsta o białym zabarwieniu. Ładnie otula ona włosy ale nie przeciąża, idealnie uzupełnia pielęgnację z powyższym szamponem. Produkt bardzo dobrze działa na cienkie rozjaśnione włosy - ułatwia rozczesywanie, sprawia, że są zdyscyplinowane ale lekkie. Po odżywce włosy ładnie się układają i delikatnie pachną. Rzeczywiście stosowanie tej odżywki uzależnia, jest godna uwagi jeśli macie takie włosy jak ja. Jak widzicie stawiamy ją na korku wtedy łatwo schodzi w dół i nie ma żadnego problemu z wydobyciem. Warto dodać, że otwór w opakowaniu jest odpowiedniej wielkości, nic nam nie wypłynie w nadmiernej ilości. W miarę użytkowania odżywka spada w dół opakowania pozostawiając je od góry zupełnie czyste. Nic nam się tutaj nie zmarnuje, nie trzeba też rozcinać opakowania. Zadbane włosy ładnie błyszczą, odżywka zwiększa ten "poszamponowy" efekt.
Ostatni produkt to płukanka, jej byłam bardzo ciekawa już od lat. Jeśli lubicie maliny to po prostu musicie ją mieć bo zapach jest cudowny - malinowy. Konsystencja płynu o czerwonym zabarwieniu. Pięknie współpracuje z długimi włosami, zamykając łuski włosa powoduje, że włosy są bardziej gładkie i wyglądają jakby błyszczały - kiedy jeszcze umyjemy włosy chłodną wodą to efekty są natychmiastowe. Płukanki bardzo lubię bo swego czasu stosowałam sporo typowo ochładzających kolor. Zapach tego produktu i działanie jest zgodne z obietnicami producenta. Po każdym umyciu włosów po prostu polewam nią włosy staram się jedynie omijać skórę głowy. Otwór w buteleczce jest mały i tak naprawdę wydostaje się niewielka ilość produktu. Produkt jest bardzo wydajny mimo moich długich włosów.
Jeśli nie znacie tej serii to musicie poznać bo jest genialna.
Kosmetyki tej firmy kupuję od lat i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły.
Jest to nowa odsłona całej gamy do pielęgnacji włosów, z nowym składnikiem aktywnym – fruktanami agawy, które mają zbawienny wpływ na cebulki włosów i skórę głowy, a co za tym idzie również na kondycję włosów. Gama składa się z rożnych linii dopasowanych do poszczególnych potrzeb włosów
Obecnie do końca sierpnia można skorzystać z promocji 2+1 gratis na nowe odżywki i szampony
ZNacie te produkty?
Korzystam obecnie z innej serii. To moje pierwsze spotkanie z produktami do włosów YR :)
OdpowiedzUsuńWieki nie byłem w ich sklepie :)
OdpowiedzUsuńZnam płukankę octową i bardzo ją lubię :)
OdpowiedzUsuńzawsze interesowała mnie płukanka octowa, jest chyba jeszcze z malin, lubię żele pod prysznic tej marki
OdpowiedzUsuńPłukania mnie kusi. 😊
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nic nie miałam z YR :)
OdpowiedzUsuńZnam te produkty i właśnie w czwartek idę sobie kupić coś z tej marki :)
OdpowiedzUsuńCzuję się naprawdę mocno zachęcona. A ta płukanka octowa z malin, miodzio, już widzę jakby moje włosy ładnie błyszczały.
OdpowiedzUsuńYves Rocher kosmetyki znam bardzo dobrze, ale do włosów od nich nic akurat nie miałam♡
OdpowiedzUsuńPłukanka malinowa mnie na maxa kusi, jak się kiedyś dostanę do sklepu myślę że ją dorwę, kocham maliny :D
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego kosmetyku tej marki.
OdpowiedzUsuńpłukanke octowa z malin miałam kiedys jak mialam długie włosy , zapach obłedny ale tylko to mi sie podobało:)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak ta seria spisałaby się na moich włosach :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki, zwłaszcza ten szampon.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tej płukanki i jak się ona sprawdzi na moich kręconych włosach :)
OdpowiedzUsuńnie znam tych produktów
OdpowiedzUsuńWiele dobrego słyszałam o tej plukance��
OdpowiedzUsuń