Postanowiłam napisać ten post, bo może ktoś będzie w podobnej sytuacji. Sofa IKEA Beddinge nie jest już w sprzedaży. Kupiliśmy taki model 2 lata temu niestety sofa się zepsuła tuż po skończeniu się gwaranacji. Dokładnie odpadł ten haczyk widoczny na zdjęciu. Na nim trzymała się rama całego łóżka. Bez niego materac siada i prawie wpada do skrzyni.
Początkowo nabyłam w mrówce same śruby z nakrętkami, które przykręciłam do otworów widocznych na zdjęciu powyżej po lewej stronie. Niestety to nie rozwiązało problemu bo po tym jak usiadłam na kanapie śruby się wygięły.
Ostatecznie więc przewierciliśmy się przez haczyk który odpadł, dokładnie w tych dwóch miejscach gdzie widać wypustki. Dała radę jedynie wiertarka stołowa. Następnie jak widzicie przykręciłam śruby do haka. Nie wygląda to najlepiej, ale póki co spełnia swoją funkcję.
Okazuje się, że coraz więcej rzeczy się psuje, tak naprawdę nie znasz dnia ani godziny i coś może się popsuć.
Zepsuta kanapa to już gorsza sprawa zwłaszcza kiedy śpi się na niej dzień w dzień. Nagle tak wyciągnąć z rękawa kilkanaście stówek na nową to nie jest prosta rzecz.
Swego czasu kiedy byłam w IKEA w sekcji sprzedaży okazyjnej próbowałam kupić brakujący, a w sumie zepsutą część. Pomyślałam, że odkręcę ten bok metalowy zepsuty i przykręcę dobry i będzie ok. Niestety u nas był popsuty lewy bok a ja kupiłam prawy. Udało mi się kupić go właśnie tam ale nie pomyślałam, że może nie pasować. Okazało się, że te otwory do przykręcenia mechanizmu do rozkładania sofy są w innym miejscu.
Tak czy inaczej jak widzicie trzeba było przewiercić haczyk.
Mam nadzieję, że ten post komuś się przyda.
A Wam czy zdarzyło się coś popsuć tuż po gwarancji ?
Dobrze ze rozwiazanie sie znalazlo
OdpowiedzUsuńBrawo, świetna robota!
OdpowiedzUsuńBuziaki :*
Dobrze wiedzieć. Jak się chce to się da.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że dałaś radę ;) A psucie po gwarancji to norma :*(
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że wszystko zakończyło się sukcesem. 😊
OdpowiedzUsuńIkea, to dobre miejsce na takie akcje :)
OdpowiedzUsuńMój mąż zawsze szuka takich rozwiązań gdy coś się zepsuje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Fajny wpis :)
OdpowiedzUsuńSuper, że sobie poradziłaś bez konieczności szukania nowego mebla.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, jaki to dokładnie rozmiar śrub? Mam ten sam problem:)
OdpowiedzUsuńkurcze teraz juz nie pamiętam, ale kupowalam na wage w mrowce po 2 sztuki z kilku rodzajów :) aż dopasowałam
Usuń