Cześć Kochani dziś chciałam Wam przedstawić moje sposoby na usypianie dzieci. Sami wiecie, że różnie z tym bywa. Starałam się już od dłuższego czasu napisać takiego posta i dziś nadszedł w końcu dzień motywacji ;)
Nasze top 5 produktów ułatwiających zasypianie:
1. No dobra chciałam napisać o nawilżaczu powietrza bo tak naprawdę on bardzo nam ułatwia zasypianie. Jeśli jednak tego nie macie wystarczy przed ułożeniem do łóżka dziecka dobrze wywietrzyć pokój. Czy to lato czy zima zawsze o tym pamiętam. To bardzo odświeża powietrze i sprawia, że oddycha się lepiej i zasypia również. Pamiętajcie, że wietrzenie pokoju nie polega na uchyleniu lufcika okna. Trzeba otworzyć całe skrzydło okna i tak otworzone zostawić przez kilka minut. Wtedy powietrze wleci do środka pokoju, a nie na boczne ściany wokół okna.
2. Wygodna poduszka - może to być dla niektórych oczywiste ale są poduszki i poduszki, sami wiecie. Wiele razy zdarzało mi się spać na poduszkach nie dla mnie - gdzieś w hotelu, na wyjeździe. Po prostu spałam na tym co było dostępne i niestety nie zawsze było mi wygodnie więc nie mogłam też zasnąć. Zwykle kręciłam się i próbowałam poduszkę złożyć na pół itd. Także wygodna mięciutka poduszka to podstawa.
3. Miła dla oka pościel - i tutaj nie mam na myśli żadnych serduszek czy emotikonek, raczej coś spokojnego o ciepłej barwie. Nie jestem za wzorami bajkowymi raczej za czymś po prostu wyglądającym przytulnie. Rzecz jasna pościel też musi być z dobrych materiałów żeby oddychała. Nie ma nic gorszego niż pościel satynowa 100% poliester :)
4. Pluszaki - najlepiej nie za małe i nie za duże - powiedziałabym średniej wielkości - ale miłe przytulne i bez żadnych efektów specjalnych typu śpiewanie, granie, świecenie. Nie mogą być to zabawki interaktywne bo przez przypadek w nocy się włączą i po spaniu. Znam to z autopsji.
5. Przygaszone przyjemne światło - os pewnego czasu mamy na ścianie lampę MOON IN MY ROOM. Świeci ona w ciemności dając przepiękny efekt księżyca w różnych jego fazach. Do zestawu dołączony jest pilot, którym można regulować stopień światła. Lampa jest na baterie więc nie musimy jej umieszczać blisko kontaktu. Przykleja się do ściany za pomocą specjalnego uchwytu i gotowe. Daje ona przyjemne klimatyczne światło i fajnie usypia. Światło nie jest mocne i daje poczucie bezpieczeństwa. Poniżej kilka ujęć w ciemnym pokoju. Sami zobaczcie jaki robi klimat :)
Lampę zamówiłam na stronie toys4boys.
A Wy macie jakieś sposoby na zasypianie ?
Dajcie znać w komentarzach.
Mój synek problemu z zasypianiem nie ma, potrzebuje do tego aby swój ulubiony kocyk i maskotkę. :)
OdpowiedzUsuńWygodna poduszka to naprawdę ważna rzecz! Jeżeli chodzi o zasypianie moich bąbli to jeszcze tulas na dobranoc, bez tego spania nie będzie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post. Sama zaczynam się zastanawiać czy źle nie śpię z powodu poduszki.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny wpis - przynajmniej dla mnie :) Mam nadzieję, że nie będę musiała używać zabawek interaktywnych do usypiania dziecka, bo moim zdaniem nie jest to zbyt dobry sposób niestety. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ważne elementy. Mój chrześniak nie zaśnie bez pluszaka. 😊
OdpowiedzUsuńLampka rzecz przydatna, bo ostre światło zasypiania nie ułatwi. A poduszki dla syna szukam akurat.
OdpowiedzUsuńFajna taka lampa, nawet nie wiedziałam, że takie istnieją :P
OdpowiedzUsuńU nas musi być pluszak i światło nocne do zasypiania.
OdpowiedzUsuńNie jest to moja tematyka, ale na pewno okaże się dla niektórych pomocna :)
OdpowiedzUsuńO przyjemnym świetle oraz o nawilżaczu powietrza słyszałam. Bardzo ciekawy wpis.
OdpowiedzUsuńMi też by się przydało coś na zasypianie haha ;p
OdpowiedzUsuńJa bym dodała jeszcze ,, ręka mamy" bo moja ciągle nie umie bez niej zasnąć :D
OdpowiedzUsuń