IOSSI - Wiesiołek Baobab. Serum intensywna nocna regeneracja

Dziś napisze Wam o moim ulubieńcu ostatnich tygodni. Mowa tu o serum IOSSI.
Naturalne serum Intensywna Nocna Regeneracja

Intensywne serum o działaniu ujędrniającym i przeciwzmarszczkowym do stosowania na twarz, dekolt i szyję. Uelastycznia i wzmacnia skórę, hamując proces starzenia się. Oczyszcza cerę z oraz uelastycznia, poprawiając jej wygląd, koloryt i jędrność.

Zawiera olej z baobabu, który wzmacnia skórę, olejek z wiesiołka, którego zadaniem jest odżywić i poprawić ogólną kondycję skóry oraz ekstrakt z kadzidłowca o wyjątkowych właściwościach wygładzających, przeciwzmarszczkowych. Za charakterystyczny relaksujący zapach serum odpowiadają olejki paczuli i mirrowy.

Serum Intensywna nocna regeneracja to prawdziwy zastrzyk witamin i mikroelementów, który wzmocni strukturę naskórka i przywróci mu młodzieńczy wygląd.

SKŁAD: Simmondsia Chinensis Seed Oil*, Vitis Vinifera Seed Oil, Oenothera Biennis Oil, Adansonia Digitata Seed Oil, Borago Officinalis Seed Oil*, Triticum Vulgare Germ Oil, Rosa Canina Fruit Oil*, Squalane, Helianthus Annuus Seed Oil & Beta-Carotene, Hippophae Rhamnoides Fruit Oil, Natural Mixed Tocopherols & Helianthus Annuus Seed Oil, Ascorbyl Palmitate, Pogostemon Cablin Oil, Commiphora Myrrha Oil, Cedrus Atlantica Bark Oil, Boswellia Carterii Oil, Cinnamomum Zeylanicum Leaf Oil, Lavandula Angustifolia Oil, Helichrysum Italicum Extract, Calendula Officinalis Flower Extract, Benzyl Benzoate**, Cinnamal**, Eugenol**, Limonene**, Linalool**.
*składniki pochodzące z certyfikowanych upraw organicznych
**naturalne składniki olejków eterycznych

MOJA OPINIA: Ten produkt kupiłam rok temu. Niestety z powodu dużych zapasów nie miałam czasu po niego sięgnąć. Serum jest w postaci szklanego opakowania z pipetą. Są dwie pojemności więc nie ma konieczności kupowania od razu dużej wersji. Serum ma ziołowy zapach, mnie ten zapach urzekł ale nie od razu. Z czasem po prostu tak mi się spodobał, że teraz uważam, że jest piękny. 

Kolor olejku żółty o lekkiej konsystencji. Po aplikacji skóra nie jest lepka, faktycznie jest natłuszczona ale taką lekką warstwą olejkową. Jest to wielka przyjemność przynajmniej dla mnie. Żółty kolor olejku może niestety barwić nam poduszkę ale jest to raczej delikatne i bez problemu się spiera.   

Przy regularnym używaniu na noc, rano skóra jest fajnie nawilżona, wypielęgnowana w świetny sposób. Serum absolutnie nie podrażnia nawet przy bardzo zdartym od kataru nosie. 

Tak mi się spodobało, że zaczęłam je używać nie tylko na twarz ale też na szyję co u mnie się bardzo rzadko zdarza.  

Pipeta działała w porządku nawet przy końcu dzielnie nabierała resztki produktu. 

Nie wiem czy serum w jakiś sposób działa przeciwzmarszczkowo ale napewno dobrze nawilża i odżywia dzięki temu skóra jest w bardzo dobrym stanie. 

Nie zauważyłam też obciążenia czy zapychania cery. Kiedy moja cera była bardzo wymagająca zwłaszcza w chorobie wtedy aplikowałam dość sporą dozę olejku na twarz - odpowiadało mi to bardzo. Olejek skończył mi się jakieś 2 tygodnie temu i bardzo żałuję bo chętnie bym go jeszcze aplikowała, ale nie mam co. Skupiam się teraz na innych zapasach i innym serum, które nie dorasta mu do pięt. Ale cóż, mam nadzieję, że po zużyciu zapasów znowu go kupię. Jest świetny. 

Znacie ten produkt ?