Dziś krótki przepis na ciasto jabłkowo-bakaliowe. Zanim jednak podam Wam przepis chciałam wspomnieć o bakaliach, które bardzo lubię mieć w domu. Zabieram je zwykle do pracy, ale też korzystam z nich w domu. Tak naprawdę lubię mieć je przy sobie. Kiedy złapie mnie nagły głód gdzieś poza domem zawsze takie bakalie mnie ratują - nie muszę kupować czegoś na szybko na mieście i chodzić głodna.
O śliwkach suszonych wie chyba już każdy bo to kultowy produkt, który przydaje się nawet do przysłowiowego bigosu. Lubię podawać je dzieciom bo ułatwiają trawienie.
Kilka miesięcy temu poznałam też miechunkę, którą uwielbiam - ma ona lekko kwaskowy smak i jest idealna właściwie do każdego dania. Szkoda, że jeszcze nie cieszy się taką sławą jak żurawina, która jest podobna ale jednak słodsza.
Kolejnym uzależniającym owocem jest jackfruit - ma on w sobie coś innego. Z jednej strony jest dość toporny i twardy, a z drugiej tak przyjemnie chrupie i ma taki smak, że ciężko przejść obok niego obojętnie. To taki smak, który zapamiętacie na zawsze - jest bardzo niespotykany.
Morele i figi suszone też pewnie kojarzycie - są słodkie więc na wielką zachciankę idealne. Gwarantuję, że po zjedzeniu kilku sztuk nie będziecie mieli ochoty na batonika. Do tego duetu dodałabym też daktyle, które dla mnie są najwyższym poziomem łakomstwa :) Ale że są zdrowe to dlaczego by nie. Znam takich, którzy daktylami zajadają się wieczorami tak po prostu do filmu. Ja muszę mieć do nich coś jeszcze żeby zrównoważyć smak.
My tu gadu gadu a zapomniałabym napisać o suszonych czereśniach. Kiedy zobaczyłam tę nowość myślałam, że śnię. Kocham czereśnie i mogłabym jeść na tony. Wiadomo, że ze wszystkim należy zachować umiar, ale naprawdę czereśnie to jest życie. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji spróbować to musicie to nadrobić !
A teraz obiecywany przepis:
Skład:
1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
niewielka szczypta soli
niewielka szczypta soli
1 łyżeczka zmielonego cynamonu
1 i 1/3 szklanki mąki zwykłej pszennej
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej może być ciut więcej
3/4 szklanki cukru, zwykle używam miodu wszystko jedno jakiego
2/3 szklanki oleju - zwykle mieszam oleje jakie mam pod ręką ostatnio rzepakowy z olejem z pestek dyni
2 jajka
1 cukier waniliowy
pokrojone bakalie - morele, czereśnie, śliwki - dodaję do środka
2 świeże jabłka, obrane i pokrojone jakkolwiek - najlepiej w kostkę średniej wielkości tutaj dodaję do środka i mieszam lub układam na górze
Co do sposobu przygotowania to wszystko mieszam mikserem bez specjalnej kolejności dodawania. Choć zwykle dodaję od najmniejszych wagowo ilości do największych.
Piekarnik nastawiam na 180 stopni C i piec około godzinki. Ja zawsze piekę na oko sprawdzam tylko patyczkiem co jakiś czas czy już jest dobre w sensie czy już nie jest surowe :P .
1 i 1/3 szklanki mąki zwykłej pszennej
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej może być ciut więcej
3/4 szklanki cukru, zwykle używam miodu wszystko jedno jakiego
2/3 szklanki oleju - zwykle mieszam oleje jakie mam pod ręką ostatnio rzepakowy z olejem z pestek dyni
2 jajka
1 cukier waniliowy
pokrojone bakalie - morele, czereśnie, śliwki - dodaję do środka
2 świeże jabłka, obrane i pokrojone jakkolwiek - najlepiej w kostkę średniej wielkości tutaj dodaję do środka i mieszam lub układam na górze
Co do sposobu przygotowania to wszystko mieszam mikserem bez specjalnej kolejności dodawania. Choć zwykle dodaję od najmniejszych wagowo ilości do największych.
Piekarnik nastawiam na 180 stopni C i piec około godzinki. Ja zawsze piekę na oko sprawdzam tylko patyczkiem co jakiś czas czy już jest dobre w sensie czy już nie jest surowe :P .
Ja bardzo lubię wszelkiego rodzaju orzechy.
OdpowiedzUsuńMniam
OdpowiedzUsuńA ja uwielbiam żurawinkę, za jej walory zdrowotne- chroni kobiece narządy rozrodcze i pęcherz
mniam, przepis zapisuje a morelki i figi uwielbiam jesc jako przekaski:)
OdpowiedzUsuńAkurat za suszonymi owocami nie przepadam, są za słodkie. Wolę te świeże :)
OdpowiedzUsuńSmacznego :) Miłego dnia i udanego weekendu:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zdrowe przekąski :D A te są bardzo dobrej jakości :)
OdpowiedzUsuńSuszone czereśnie, tego jeszcze nie miałam okazji próbować :P
OdpowiedzUsuńaż pociekła mi ślinka na widok czereśni! mam nadzieję, że dorwę je gdzieś w sklepie i zrobię placuszek z czereśniami!
OdpowiedzUsuńNie ma to jak ciasto jabłkowe, ale jeszcze nie znałam z dodatkami typu bakalie.
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie ! :D
OdpowiedzUsuńJa za suszonymi owocami niestety nie przepadam, ale uwielbiam orzechy ;) Bardzo fajny przepis!
OdpowiedzUsuńThis looks nice and I like your selection of fruit. I do like jackfruit :-D
OdpowiedzUsuńSame pyszności :) A przepis łatwy, chętnie skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPrzepis też kradnę
OdpowiedzUsuńNa pewno wykorzystam przepis. 😊
OdpowiedzUsuńNie przepadam za suszonymi owocami, jednak orzechy uwielbiam!
OdpowiedzUsuńsamo zdrowie :)
OdpowiedzUsuńja najczęściej piekę chleb lub jabłecznik na kruchym cieście, bardzo lubię produkty, głównie nasiona tej marki
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie proste ciasta.
OdpowiedzUsuńale narobiłam sobie smaka! przepis na pewno wypróbuję ! :)
OdpowiedzUsuń