Dziś chciałam Wam przedstawić kapcie EMU. Pierwsze wrażenie.
Zastanawiałam się nad tymi kapciami około 2 lata. Zawsze mi było szkoda pieniędzy. Zresztą swego czasu były bardzo drogie. Teraz można znaleźć je w promocji choć bardzo rzadko.
Ja polowałam na nie podczas stylowych zakupów po czym okazało się, że nie wchodzą one w promocję. Ostatecznie też bardzo trudno było mi znaleźć mój rozmiar 41. Ciągle był wyprzedany. W końcu zamówiłam 42 na odczepnego. Już miałam przeświadczenie, że będą pewnie za wielkie i tak odeślę, ale chociaż sobie je obejrzę na żywo.
Czekałam około 3 -4 dni aż w końcu przyszły.
Przychodzą one w pięknym pudełku przypominającym kosmos. Zrobię też jego zdjęcie i wrzucę jak je sięgnę z szafy.
Co się okazało ? Okazało się, że kapcie są dobre, mimo rozmiaru 42. Potem napisało mi parę osób, że zrobiłam dobrze biorąc rozmiar większe i tak należy robić przy EMU.
To są kapcie bardzo mocno futrzaste - to grube gęste futro. Nowe przychodzą bardzo ciasne. Na początku ledwo wsadziłam w nie stopę a zaznaczam, że moja stopa jest szczupła i wąska, jedynie długa. Więc ledwo ją wsadziłam. Pomyślałam jednak, że pochodzę po domu i zobaczę i tak chodziłam jeden dzień, dwa i się pięknie dopasowały do stóp. Są bardzo przylegające ale spokojnie można włożyć stopę dopasowują się idealnie. Dzięki temu dają dużo ciepła.
Podeszwy są plastikowe jakby gumowe więc ok. Nie ślizgają się, nie grozi nam upadek.
Wykonane są z wełny merino - pochłania ona wilgoć stóp, jest przewiewna i zapewnia termoregulację.
Podczas noszenia nie klapią i nie spadają ze stóp.
Za jakiś czas napiszę Wam więcej co o nich myślę.
Lubicie ciepłe kapcie ?
Jejku ale świetne... Daj proszę namiary... Za mną też chodzą takie kapcioszki...jejku normalnie cudeńka... Mam jedne ale to nie to... Podeszwa mega twarda, też futerko ale kpacie taki ebardzieej na ogród. Kupiłam za 30zl w pepko w zeszłym roku... A później oczywiście była promocja. Ale w tych się zakochałam... To jaki masz rozmiar nóżki że 42 musiałaś zamówić. Sugerowałaś się nr czy cm??? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo, że nie klapią nie spadają ze stóp i posiadają termoregulację bardzo zachęca do ich zakupu. 😊
OdpowiedzUsuńJa właśnie chce sobie zakupić takie bambosze <3
OdpowiedzUsuńMimo że są ciepłe i wyglądają naprawde na fajne szkoda by mi było kasy na takie kapcie. Wolę te tańsze bo i tak szybko się niszczą więc można sobie częściej wymieniać :D
OdpowiedzUsuńCool house shoes!!!
OdpowiedzUsuńMnie się nie podobają takie kapcie.
OdpowiedzUsuńsuper, dobrze, że się dopasowały, ja mam "identyczne" chińskie ze sztucznego materiału jednak przypomina królika, są bardzo miłe
OdpowiedzUsuńFajne te kapciuszki, ale ja wole takie proste i klasycze :D One mi się podobają jedynie u kogoś innego
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciepłe kapcie! :D Super, że są z porządnych materiałów. ;) Szkoda, że nie znalazłaś pudełka, jestem ciekawa tej grafiki :D
OdpowiedzUsuńSuper te kapcie, wyglądają na bardzo miękkie i wygodne, aż się chce w nie włożyć stopy :)
OdpowiedzUsuńJa się zastanawiam nad zakupem tańszej wersji kapci wełnianych. Polskiego producenta . Twoje bardzo gustownie wyglądają.
OdpowiedzUsuńKusiły mnie, ale w końcu kupiłam coś innego.
OdpowiedzUsuńmarzą mi się takie futrzaste kapcie <3
OdpowiedzUsuńŚwietne futrzane kapcie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńLubię kapcie i chodzę w nich po domu.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad botkami emu czy jakimiś kozakami, ale o kapciach nie myślałam.
Bardzo ciekawa jestem jak się będą nosić.
Śliczne kapcie! Ja jestem właśnie w poszukiwaniu jakiś fajnych kapci :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle ładne! :)
OdpowiedzUsuńJa się nad nimi jeszcze zastanawiam.
OdpowiedzUsuńJa myślę, że moja psinka uznałaby to jako swojego przeciwnika i by nie wiele wytrzymały :D
OdpowiedzUsuńAle są bardzo ładne :)
Mi by teraz było w nich za gorąco ;p
OdpowiedzUsuńwyglądają na bardzo milusie ;)
OdpowiedzUsuń