Dziś o kremie Purles - 121 Stem Cells Nourishing Cream - Odżywczy Krem z Komórkami Macierzystymi
OPIS: Purles - 121 Stem Cells Nourishing Cream - to odżywczy krem z PhytoCellTec™ MD, czyli z roślinnymi komórkami macierzystymi w liposomach, które działają odmładzająco i poprawiają koloryt skóry. Krem został wzbogacony także o małocząsteczkowy kwas hialuronowy, czyli hialuronian sodu, który wiąże wodę w naskórku oraz witaminę E o działaniu odżywczym. Regularne stosowanie kosmetyku redukuje drobne zmarszczki.
Produkt zawiera:
- PhytoCellTec™ MD - roślinne komórki macierzyste w liposomach, działają przeciwstarzeniowo i poprawiają koloryt skóry,
- hialuronian sodu - sól sodowa kwasu hialuronowego, wiąże wodę w naskórku,
witamina E - antyoksydant, odżywia skórę.
Działanie produktu:
- odżywia,
- nawilża,
- działa przeciwzmarszczkowo,
- zmniejsza drobne zmarszczki.
MOJA OPINIA: Zacznę od tego, że to moje pierwsze wrażenie po około 3 tygodniach używania. Moja skóra ma już 38 lat więc jak najbardziej potrzebuje czegoś więcej niż tylko nawilżenia, dlatego bardzo mnie zaciekawił ten krem. Zacznę od opakowania, które jest bardzo komfortowe - pompka dozująca idealną ilość produktu - higieniczny sposób aplikacji. Krem ma lekką formułę jednak nie znika ze skóry pozostawia taką maślaną warstewkę - jest ona przyjemna i kojąca. W mojej ocenie jest bardzo treściwy i nie lubi się z większością serum do twarzy jakie posiadam.
Po aplikacji czuć fajne nawilżenie, najlepiej sprawdza mi się on na noc. Rano czuję, że skóra jest wypoczęta i taka porządnie odżywiona, skóra jest gładka i przyjemna w dotyku, nie czuję szorstkości czy ściągnięcia. Krem nie podrażnia stosowany nawet w okolice oczu nie powoduje u mnie łzawienia, nie szczypie w miejscach podrażnionych.
Takie mam wrażenie jakby skóra była bardzo dobrze wypoczęta i sprężysta - miewam miejsca na twarzy, które lubią się przesuszać jak to w mieszanej cerze ale tutaj cała twarz jest jednolita i w takiej samej dobrej kondycji. Póki co jestem z niego zadowolona. Formuła bardzo mi odpowiada - cera czuje się dobrze bez żadnych skutków ubocznych.
Znacie ?
Produkt zamówiłam na COSIBELLA
Nie znam tego kremu ani tej marki, fajnie, że się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńKompletnie nie znam marki.
OdpowiedzUsuńFajnie, że po nim cera jest jednolita, bo sama mam często problem z przesuszonymi partiami twarzy ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej marce. Fajny ten krem.
OdpowiedzUsuńJa nie znam i na razie nie potrzebuję, ale super, że Tobie nie szkodzi ;)
OdpowiedzUsuńTrochę podchodzę sceptycznie do takich nowości, ale najważniejsze, że krem działa :)
OdpowiedzUsuńMoja cera też lubi dobre nawilżenie, zaraz zajrzę w ofertę sklepu.
OdpowiedzUsuńMiłego tygodnia
miałam okazję używać innego kremu tej marki, bardzo sobie chwaliłam bo widać, że marka stawia na szczegóły i wysoką jakość
OdpowiedzUsuńZupełnie nie znam marki.
OdpowiedzUsuńbrzmi super, Twój wiek nie odpowiada skórze. Zakonserwowałaś się i wyglądasz co najmniej o 15 lat młodziej
OdpowiedzUsuńKojarzę tę markę, ale nie miałam okazji niczego używać. Fajnie, że krem Ci się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że krem się spisuje :) Nie miałam jeszcze nic tej marki :)
OdpowiedzUsuńNot tried it!
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że już komentowałam tego posta, ale coś teraz nie widzę komentarza eh xD Pisałam, że nie znam i nie potrzebuję, ale super, że Tobie nie szkodzi <3
OdpowiedzUsuńLubię tę markę w szczególności za balsam do ciała :)
OdpowiedzUsuńMoja cera też lubi się przesuszać. Myślę, że kremy z liposomami w ogóle są skuteczne.
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że formuła skutecznie nawilża i odżywia skórę.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
Nie znam marki, ale dobrze, że się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ale krem wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam wiele dobrego o tej marce :)
OdpowiedzUsuńChyba nie miałam okazji poznać marki :)
OdpowiedzUsuńZnam sklep, ale tego kremu nie :)
OdpowiedzUsuńPost wygląda dobrze. Ja po swoim pierwszym przyzwyczaiłam się do nowego bloggera i już mi nie sprawia trudności :)
Nie znam marki, ale opis brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńMarki nie znam produktu też, nawet nigdzie go nie widziałam.
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej tej marki, ale jestem ciekawa jakby ten produkt sprawdził się u mnie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!