Dziś chciałam Wam przedstawić dwa produkty z serii HYSEAC czyli do skóry tłustej i ze skłonnością do trądziku.
OPIS: Uriage Hyséac - tonik oczyszczający do twarzy
Pozostawia skórę świeżą, oczyszczoną, bez niedoskonałości. Dzięki trzem mikro-złuszczającym kwasom (glikolowy, jabłkowy, mlekowy) wyraźnie zwęża pory i poprawia strukturę skóry. Skóra nabiera pięknego wyglądu, jest świeża i nie błyszczy się.
Najważniejsze cechy:
- zwęża pory i poprawia strukturę skóry
- złuszcza martwy naskórek
- odświeża i matuje
Uriage Hyseac Purifying Oil Olejek oczyszczający.
Wskazania:
Uriage Hyseac Purifying Oil Olejek oczyszczający, do skóry tłustej z niedoskonałościami, przeznaczony do twarzy i oczu.
Właściwości:
Olejek oczyszczający Uriage Hyseac Purifying Oil to połączenie oleju z czarnuszki z pochodną kwasu jabłkowego umożliwia delikatny demakijaż oraz dokładne oczyszczenie skóry z zanieczyszczeń.
- Doskonale usuwa makijaż, nawet wodoodporny;
- rozświetla skórę;
- wygładza;
- nie pozostawia tłustego wykończenia;
- nie powoduje powstawania zaskórników.
MOJA OPINIA: Zacznę od olejku, który jest dość specyficzny. Po prostu nakładamy go na twarz i masujemy. Na twarzy olejek lekko emulguje zmieniając się na taką lekko białą emulsję. Jeśli chodzi o demakijaż to radzi sobie bardzo dobrze. Nie ma tutaj efektu piany więc trochę inne jest odczucie na twarzy mimo tego buzia nie jest tłusta czy lepka po jego użyciu. Do codziennego stosowania radzi sobie bardzo dobrze. Nie zauważyłam szczypania czy podrażnienia skóry nawet w miejscach gdzie mam trądzik. Mimo, że nie mamy tutaj tabuna piany itd to jednak buziajest czysta więc efekt finalny jest osiągnięty. Samo opakowanie jest bardzo ok mamy buteleczkę z pompką jedna dwie dozy wystarczą na umycie buzi. Ostatnimi czasy miałam sporo produktów z drobinkami, ten olejek wg mnie jest łagodniejszy dla skóry.
Kolejnym etapem, który nakładam jest tonik. Oj dawno nie miałam takiego toniku, ostatnio używałam hydrolatów takich można powiedzieć totalnie wodnistych - nie robiły na mojej skórze nic nowego. Brakowało mi trochę takiego uczucia odświeżenia i rześkości po toniku. I właśnie ten tonik z Uriage Huseac daje mi to uczucie. Wreszcie czuję się świeżo i czysto. Tonik ten zawiera alkohol, jednak nie zauważyłam działania drażniącego czy uczulającego. Jestem nim oczarowana, pięknie oczyszcza i powoduje że buzia jest idealnie przygotowana na krem czy serum. Z uwagi na alkohol należy unikać kontaktu z oczami zauważyłam delikatnie ściągnięcie porów albo to moje złudzenie optyczne. Póki co jestem z niego bardzo zadowolona, również w miejscach trądziku nie piecze i nie szczypie. Jest bardzo mocno orzeźwiający ale przy tym delikatny. Na pewno kupię kolejne opakowanie - mało jest na naszym rynkutoników zwłaszcza takich dla cery mieszanej.
Znacie te produkty?
Na taki olejek chętnie bym się skusiła. Lubię bowiem takie produkty.
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy nic z tej marki ale bardzo bym chciała poznać tę produkty;)
OdpowiedzUsuńNie znam l, ale ciekawią mnie te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńZarówno olejek jak i tonik znalazłyby miejsce w mojej pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę te kosmetyki ale z chęcią sie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńNie, nie znam tych kosmetyków. Ogólnie słabo znam ofertę Uriage, miałam tylko wodę termalną.
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, ale mam ochotę poznać! ;)
OdpowiedzUsuńLubię serum z tej marki. Jest genialne :)
OdpowiedzUsuńTej serii nie miałam, jednakże kosmetyki Uriage bardzo lubię -)
OdpowiedzUsuńFajne produkty, chociaż raczej nie dla mojej suchej cery :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię markę, chętnie bym wypróbowała te kosmetyki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
Olejek chcę sobie kupić.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie odświeżające toniki, olejki też kocham, więc oba kosmetyki są dla mnie idealne:) Chętnie wypróbuję:).
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale tonik chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńFirmę kojarzę,ale produktów nie znam ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!