Tak się czasem zastanawiam, jak człowiek się zmienia przez lata. Ostatnio będąc u mojego brata przechodząc przez garaż zauwazyłam, że stoi u niego jego magnetofon. Pamiętam go jeszcze z dzieciństwa, był iękny grafitowy dobrej marki i czysto grał oraz odtwarzał kasety.
Uświadomiłam sobie wtedy, że to chyba rodzinne - rzadko pozbywamy się starych rzeczy nawet jeśli mamy już nowe. Podobnie jest z ubraniami. W mojej szafie pełno jest ubrań nowych ale i starych. Nowych mam na myśli kupionych w lumpeksie bo kocham łowy lumpeksowe.
Wracając do magnetofonu to nie wszystko w nim już działa, ale nadal odtwarza kasety oraz połowę stacji radiowych. To jest przykład na to, że dbając o rzeczy mogą one nam służyć przez wiele, wiele lat.
Jak pamiętacie
2500 litrów wody = 1 t-shirt
Warto też zerknąć na
kalkulator wodny widoczny na stronie https://www.vanish.pl/nosubraniadluzej/
Mam wiele ubrań, które darzę wielkim sentymentem - narodziny dziecka, pierwsza randka, pierwszy egzamin itd. Nie umiem się tego pozbyć dlatego zależy mi na profesjonalnym dbaniu o te rzeczy. Bo miłe wspomnienia i rzeczy z nimi związane są dla mnie bardzo ważne.
Jeśli chodzi o dbanie o sentymentalne ubrania to często piorę je ręcznie, a jeśli w pralce to staram się używać programu delikatnego. Większe plamy spieram ręcznie wolę to niż gotowanie ubrania w pralce. Zawsze staram się też ubrania ładnie rozwiesić żeby schły w odpowiediej formie, nie wieszam ich byle jak na suszarce. Lubię też wietrzyć ubrania - w dni ciepłe ale wietrzne wystawiam je na balkon.
Staram się, żeby moje sentymentalne ubrania nie gniotły się w ścisku z innymi, lubię kiedy mają kawałek przestrzeni, czasem umieszczam je w worku dodatkowym takim na ubrania na suwak.
Ostatnio też namiętnie szukam białych koszulek - najlepiej z modalu, lnu czy bawełny pima. Znalazłam już kilka w lumpeksie, odplamiłam i cieszę się ich świetną jakością za niewielkie pieniądze.
A wy macie jakieś spodoby na przedłużenie życia waszych ubrań?
Nie ma nic lepszego niż Vanisz
OdpowiedzUsuńCiekawe sposoby na przedłużenie życia ubrań :)
OdpowiedzUsuńJa też używam tych produktów. Warto dbać o takie ważne dla nas ubrania.
OdpowiedzUsuńU mnie niestety ubrania się ścierają, ale mam sentyment do rzeczy, które ubrany byłem w czasach szkolnych. ;)
OdpowiedzUsuńthank you for useful tips...
OdpowiedzUsuńhave a great weekend
Ja staram się ulubione swetry wełniane prać chemicznie w pralni, bo nawet jeśli pranie wodne jest dozwolone, to zauważyłam, że swetry szybciej się niszczą :)
OdpowiedzUsuńPopieram tę akcję.
OdpowiedzUsuńJa niestety z dużą ilością ubrań musiałam się ostatnio pożegnać, ale trafiły one w ręce innych :D O te, które mam staram się dbać jak potrafię, aby służyły jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuńzgadzam sie że warto dbaćo ubrania by służyły jak najdłużej.
OdpowiedzUsuńNo mam tam kilka koszulek, które kocham i nie wywalę :D Nawet jak nie noszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kolorowo
Lubie i używam produkty Vanish :)
OdpowiedzUsuńStaram się dbać o ubrania, aby posłużyły mi przez długi czas. Do niektórych mam ogromny sentyment.
OdpowiedzUsuń