Dziś chciałam Wam przedstawić peeling do ciała. To nowość na rynku tym chętniej napiszę Wam pierwsze wrażenie.
OPIS: Cudownie udoskonalający peeling do ciała z otulająco-egzotyczną nutą zapachową.
Pozwól sobie na nieziemsko przyjemną upiększająco-oczyszczającą chwilę!
Natychmiast po aplikacji daje odczucie bardziej zadbanej , wygładzonej oraz aksamitnej skóry.
Koi zmysły i pozwala zlikwidować stres.
INGREDIENTS: AQUA, COCAMIDOPROPYL BETAINE, GLYCERIN, COCO-GLUCOSIDE, ORYZA SATIVA GERM POWDER, RIBES NIGRUM SEED POWDER, RUBUS IDAEUS SEED POWDER, XANTHAN GUM, PARFUM, CARICA PAPAYA FRUIT EXTRACT, MANGIFERA INDICA FRUIT EXTRACT, CITRIC ACID, SODIUM BENZOATE, SODIUM CHLORIDE, POTASSIUM SORBATE, LINALOOL, LIMONENE, CITRONELLOL
MOJA OPINIA: Peelingów w swoim życiu miałam już sporo. Uważam, że każdy ma prawo wybierać co jest jemu najbliższe sercu - jeden woli bardziej skoncentrowane zdzieraki, drugi patrzy na skład, a trzeci na opakowanie. Wszystko to jest w porządku. Nie uważam, żeby produkty do ciała musiały być przyczyną do dyskusji - używajmy to co każdy z nas lubi.
To raczej taki delikatny peeling, nie do wielkiego zdzierania. Za to ma bardzo piękny zapach. Zdecydowanie czuć woń owocową ale to realistyczny zapach absolutnie nie sztuczny tylo raczej soczysty i zachęcający. Peeling ten traktuję jako przyjemny dodatek po całym dniu, oprócz tego, że myje to jeszcze pięknie oczyszcza. Do takiego częstego używania sprawdza się dobrze. Jeśli szukacie mocnego zdzieraka to może on Was nie zadowolić, ale jako taki codzienne myjadło-peeling to jak najbardziej. Widziałam też, że są inne wersjezapachowe i chętnie sięgnę rówież po nie.
Nie wiem jak wy ale ja bardzo lubię urozmaicenie więc nie zawsze sięgam po te same produkty. Dajmy na to mam obecnie przesyt kawowego peelingu bo miałam ostatnio kilka. Lubię je ale lubię też zmieniać i taka zmiana z mocnego zdzieraka na coś łagodniejszego też jest ok.
Cieszy mnie, że firmy potrafią już robić tak pięknie pachnące i ładnie wyglądające produkty. To nie tylko uczta dla nosa ale i dla oka.
Znacie ten produkt?
Ciekawy produkt do kąpieli, skoro ładnie pachnie
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto siś skusić, tym bardziej, że ja też lubię sobie urozmaicać takie produkty.
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale latem moja skóra robi się bardzo delikatna, więc taki lekki peeling jest idealny.
OdpowiedzUsuńTakie lekkie peelingi są fajne do codziennego użytku. A jak ładnie pachną, to tym bardziej umilają stosowanie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ostatnio wszystkie kwiatowe i mocno owocowe kosmetyki : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
sądzę że to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńThat looks good :-D
OdpowiedzUsuń