Mało bo miałam usuwaną ósemkę i nie myślałam o kosmetykach. O ile samo usunięcie było ok o tyle powikłania w postaci suchego zębodołu już dały mi popalić. Całe szczęście, że to już za mną.
1. Air wick bardzo lubię widzicie zdenkowane opakowanie plus kartonik od nowego.
2. tołpa estetic demakijaż - żel do mycia bardzo gęsty i nie pieniący się za dużo. Okropny w smaku kiedy dostał się do ust. Natomiast robił swoją robotę bez problemu. Mogłabym wrócić do niego bo był super, nie miałam zastrzeżeń.
3. Odżywka botanica niestety mocno średnia, znam lepsze. Ta była bardzo bardzo rzadka i tak naprawdę robiła niewiele. Początkowo mnie zachwyciła ale z czasem niestety jakoś ten zachwyt minął.
4. Eludril - najlepszy płyn do płukania ust po zabiegach - zawsze sprawdza się u mnie genialnie.
5. DOVE żel pod prysznic który niespecjalnie mnie zachwycił. Raczej nie wrócę ponownie do niego. Wolę klasyczne dove.
6. Próbka pasty do zębów Med blanc - była ok kiedy musiałam myć zęby 10 razy dziennie po każdym posiłku.
7. Próbki Cera ve to olejek do kąpieli całkiem fajny więc chyba kupię dzieciom jak spotkam.
8. Biotynę biorę ale jakoś nie widze rezultatów jeszcze.
9. DOVE powered by plants geranium - to był przepiękny zapach który kupię na pewno ponownie. Serdecznie polecam każdemu choćby powąchać. Jeśli ktoś się mocno poci jak mój mąż to będzie za słaby jako dezodorant. Zapach natomiast genialny wg mnie.
I to tyle.
Ostatnio spotkało mnie też zalanie laptopa, który był w serwisie stąd brak postów sensownych i ładnych.
Jak tam u Was zużycia?
Nie miałam żadnego z tych produktów.
OdpowiedzUsuńAir Wick znam i bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńprodukty cerawe są genialne, uwielbiam je i muszę ponownie kupić.
OdpowiedzUsuńJa też jestem po wizycie u dentysty, ale miałam tylko wypełnienie. Niezłe denko.
OdpowiedzUsuńNie znam nic z tych produktów, ale z Cera Ve miałam balsam do ciała ten niebieski
OdpowiedzUsuńOdżywka botanica była ok, ale też bez większego szału przeszła u mnie, do dzisiaj mam jeszcze olejek do włosów. Tołpa do demakijażu mnie ciekawi, nie miałam jeszcze tej serii.
OdpowiedzUsuńWidzę, że ciężki był dla Ciebie ten miesiąc... Mimo to ciekawe denko 😊
OdpowiedzUsuńZ tej serii Botanica miałam jedynie szampon i miło go wspominam.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe denko, raczej nie miałam okazji używać żadnego z tych kosmetyków
OdpowiedzUsuńCiekawe denko, nic nie miałam z tego zestawu :)
OdpowiedzUsuńciekawe denko ;)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów ;)
OdpowiedzUsuńDezodoranty od Dave bardzo lubię, a i marka Cera Ve nie jest mi obca :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego żelu z Tołpy :)
OdpowiedzUsuńPróbki od CeraVe też testowałam i polubiłam :)
OdpowiedzUsuńGood items
OdpowiedzUsuńMnie niestety czeka usunięcie ósemki. Przeraża mnie to :/ z Twojego denka niczego nie miałam.
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tej nowej roślinnej linii Dove ;)
OdpowiedzUsuń