Listopad i grudzień to dla mnie bardzo pracowity okres. Niestety brak czasu na posty i czytanie innych blogów widać jak na dłoni. W związku z tym, że kończy się rok chciałabym wspomnieć o tym produkcie.
Dziś kolejny szampon dla osób zmagających się z ŁZS skóry głowy. Ma on za zadanie regukować zaczerwienienia, eliminować łuskę i działać przeciwświądowo. Produkt otrzymałam w ramach współpracy - sama go sobie wybrałam dla mojej skóry głowy.
OPIS: Innowacja DS HAIR : Pierwsza gama szamponów przeciwłupieżowych z Wodą Termalną z Alp Francuskich. Szampon keratoregulujący usuwa łupież suchy i tłusty eliminuje łuskę. Skóra głowy jest oczyszczona, a uczucie świądu złagodzone. Ultraprzyjemna konsystencja szamponu przynosi włosom miękkość, połysk i naturalne piękno.
DZIAŁANIE ŁAGODZĄCE
Opatentowany składnik TLR2-Regul, w połączeniu z Woda Termalną Uriage i wyciągiem z szarotki działają kojąco i ochronnie na skórę głowy.
DZIAŁANIE KERATOREGULUJĄCE
Zawartość kwasu salicylowego zwiększa skuteczność złuszczającą łuskę.
DZIAŁANIE OCZYSZCZAJĄCE
Formuła na bazie Piroktonu Olaminy i mleczanu cynku skutecznie zapobiega namnażaniu grzyba Malassezia, który zaostrza łupież.
MOJA OPINIA: Szampon ma 150 ml pojemności i umieszczono go w tubce. Jego zapach jest przyjemny dla nosa podobny do innych produktów z tej serii dermokosmetycznej. Szmapon ma biały kolor i jest minimalnie perłowy.
Konsystencja dość gęsta więc przydaje się opakowanie z małą dziurką do dozowania. Odpowiada mi takie opakowanie bo zawartość spada na dół i dość szybko przebiega aplikacja.
Produkt umieszczony jest dodatkowo w kartoniku. Szampon jest bardzo gęsty dzięki temu też wydajny. Mała doza już wystarczy żeby umyć włosy - pieni się on bardzo dobrze i nie ma problemu z jego zmyciem. Po wysuszeniu włosów skóra glowy nie jest sucha i nie sypie się z niej łupież. Oczywiście nie od razu, trzeba regularnie go stosować żeby zobaczyć efekty. Trzeba też go trzymać na skóze głowy 2 minuty.
Wydaje się jakby skóra przy regularnym stosowaniu była w optymalnej kondycji bo też nie jest tłusta czy przeciążona.
Oczywiście kiedy tylko mam czas i potrzebę chodze do dermatologa i mam potwierdzenie ŁZS skóry głowy. Mam też w domu produkty lecznicze na receptę ze sterydami włącznie - one są na te gorsze stany skóry głowy gdyby nadeszły. Wiemy jak długo czeka się na wizytę u dermatologa więc lepiej być przygotowanym już za wczasu i kupić sobie odpowiednie produkty do domu.
Odpukać od roku moja skóra głowy ma się dobrze. Ten szampon koi moją skórę głowy, którą też czasami rozdrapywałam ze stresu - tak po prostu mam, jedni obgryzają paznokcie inni drapią po skórze głowy. To jest jeden z czynników pogarszającej się czasami mojej skóry głowy ale nie jedyny.
Póki co produkt ten mogę z czystym sumieniem polecić. Dla skóry z ŁZS sprawdza się bardzo dobrze. Myślicie pewnie po co mi taki szampon kiedy moja skóra głowy ma się dobrze. Otóż po to, że ŁZS ma się przez całe życie on nie zniknie, może jedynie złagodzić swój stan i wyciszyć się na jakiś czas. Prędzej czy później wraca więc zamiast ryzykować stawiam na szampony, które mi słuzą.
Na pewno go kupię, bo również zmagam się tą chorobą skóry głowy.
OdpowiedzUsuńPryznam szczerze, że markę tą widzę po raz pierwszy, ale chętnie bliżej się jej przyjrzę :D
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć ze taki produkt jest . Świetna i rzetelna recenzja
OdpowiedzUsuńNa tej marce nigdy się nie zawiodłam. Jej produkty przede wszystkich zapewniają dobre nawilżenia skóry :)
OdpowiedzUsuńTakie drapanie się po głowie jest strasznie irytujące. Ciekawy produkt.
OdpowiedzUsuń