Dziś o produkcie, który znalazłam w pudełku Pure Beauty.
MEDISEPT Velodes Skin to nie jest zwykły płyn antybakteryjny. To profesjonalny preparat o szerokim spektrum działania biobójczego. Działa nie tylko na bakterie, ale także na prątki, grzyby i wirusy – w tym te, które spędzają nam sen z powiek, jak HBV, HIV, HCV czy wirusy grypy i rotawirusy. Dla mnie, osoby, która ceni sobie bezpieczeństwo swoje i swoich bliskich, to ogromny plus.
Szybkość i wygoda użycia
Kolejnym atutem jest szybkość działania. Wystarczy dosłownie kilka sekund, aby skutecznie zdezynfekować dłonie. To idealne rozwiązanie, gdy jesteśmy poza domem i nie mamy dostępu do bieżącej wody i mydła. Mała butelka zawsze mieści się w torebce czy plecaku, gotowa do użycia w każdej sytuacji – po skorzystaniu z komunikacji miejskiej, przed posiłkiem w podróży czy po wizycie w sklepie.
Dbałość o skórę dłoni
Częste stosowanie środków na bazie alkoholu może wysuszać skórę dłoni. Jednak MEDISEPT Velodes Skin zawiera substancje nawilżające, takie jak gliceryna, pantenol i witamina E. Dzięki temu, nawet przy częstym stosowaniu, moje dłonie nie są przesuszone i nieprzyjemnie ściągnięte. To dla mnie bardzo ważne, bo nie lubię uczucia szorstkich i podrażnionych dłoni.
Kikanaście dni temu miałam też wypalaną ciekym azotem kurzajkę na dłoni. Po tym wątpliwie przyjemnym przeżyciu musiałam szczególnie dbać o higienę rąk. Ten preparat idealnie się sprawdził w tej roli.
Jego skuteczność, szybkość działania, dbałość o skórę dłoni i neutralność zapachowa sprawiają, że z czystym sumieniem mogę go polecić każdemu, kto szuka profesjonalnego i bezpiecznego środka do dezynfekcji. Warto mieć go zawsze pod ręką!
A Wy, jakie macie sprawdzone sposoby na utrzymanie higieny poza domem? Podzielcie się w komentarzach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)
Proszę o niespamowanie linkami.
W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl